Groza i przerażenie lęgły się na świecie przez wszystkie czasy. Po cóż więc nadmieniać, kiedy zaszło zdarzenie, o którym mam zamiar opowiedzieć?[...]Kiedyś być może znajdzie się umysł, który zmorę moją sprowadzi do poziomu zjawisk oklepanych - umysł pogodniejszy, logiczniejszy i o wiele mniej od mego płomienny, który w wypadkach ze zgrozą przeze mnie głoszonych wykryje jeno zwykłą następczość przyczyn i skutków, niezmiernie zgodnych z ładem codziennym. *
czwartek, 29 maja 2014
Dario Argento & George Romero - Two Evil Eyes
Etykiety:
DARIO ARGENTO
,
RECENZJE
Groza i przerażenie lęgły się na świecie przez wszystkie czasy. Po cóż więc nadmieniać, kiedy zaszło zdarzenie, o którym mam zamiar opowiedzieć?[...]Kiedyś być może znajdzie się umysł, który zmorę moją sprowadzi do poziomu zjawisk oklepanych - umysł pogodniejszy, logiczniejszy i o wiele mniej od mego płomienny, który w wypadkach ze zgrozą przeze mnie głoszonych wykryje jeno zwykłą następczość przyczyn i skutków, niezmiernie zgodnych z ładem codziennym. *
niedziela, 25 maja 2014
Bob Swaim - La Balance
Etykiety:
KINO FRANCUSKIE
,
RECENZJE
piątek, 23 maja 2014
Cierpienia młodego Torrance'a - Pig Fucking Movie
Etykiety:
ARTYKUŁY
środa, 21 maja 2014
Pierre Granier-Deferre - Adieu Poulet
Etykiety:
KINO FRANCUSKIE
,
RECENZJE
Powiedzmy sobie szczerze, żeby nie było wątpliwości - "Adieu Poulet" to żaden przełomowy, nowatorski film dla gatunku thrillera kryminalnego, to zwyczajny produkcyjniak jakich wiele. Porusza pewne uniwersalne motywy, tak więc mógłby powstać gdziekolwiek; powstał we Francji. Różnica jest taka, że w roli głównej nie wystąpił ani Alain Delon, ani Jean-Paul Belmondo, ani nawet Yves Montand, tylko Lino Ventura, aktor włoskiego pochodzenia, cieszący się trochę mniejszą popularnością niż trzy bożyszcza francuskiej publiki, a za kamerą stanął Pierre Granier-Deferre, kojarzony z Nową Falą, którego największym filmowym osiągnięciem pozostaje "Le Chat" (1971).
niedziela, 18 maja 2014
Francuskie Thrillery z początku lat 80
Etykiety:
KINO FRANCUSKIE
,
RECENZJE
czwartek, 15 maja 2014
Krótkometrażowa Francja
Etykiety:
KINO FRANCUSKIE
,
RECENZJE
Jest coś we francuskiej sztuce, co sprawia, że odbieramy ją często jako twór niespokojnego ludzkiego umysłu. Mrok wierszy Baudelaire'a, wywodzących się z dzieł Poego, muzyka Berlioza czy Debussy'ego, wreszcie obrazy pioniera kina, Georgesa Meliesa - wszystko to twory niejednoznaczne, często wywodzące się z mrocznej tematyki, rzadko poruszanej przez twórców z innych krajów. I choć kino tego kraju długo musiało czekać na swoje poważne entrée w gatunek grozy, to jednak na początku XXI wieku tematyka ta zdominowała obrazy pochodzące z Francji. Nastąpił wtedy prawdziwy wysyp francuskiego horroru, a obrazy takie jak Haute Tension, Frontieres, Inside, Ils czy Livide z miejsca stały się wizytówką współczesnego kina makabry. Zaczęto nawet mówić o francuskiej szkole horroru, co spowodowało ogromne zainteresowanie gatunkowym kinem à la modèle français. Wśród poruszanych przez reżyserów tematów nie bano się naruszać żadnego z obowiązujących tabu. Dziś dwa krótkie metraże, pozostających nieco w cieniu wobec swoich bardziej uznanych kolegów, stworzone przez dwie ciekawe persony francuskiego kina: Gaspara Noe oraz Philippe'a Barassata.
poniedziałek, 12 maja 2014
Dario Argento - Opera przemocy
Etykiety:
DARIO ARGENTO
,
RECENZJE
,
WŁOSZCZYZNA
piątek, 9 maja 2014
Seriale znad Sekwany
Etykiety:
ARTYKUŁY
,
KINO FRANCUSKIE
,
SERIALE
Czy ktoś kojarzy jakiś francuski serial kryminalny? Niby wiadomo, że coś tam nad Sekwaną kręcą, ale serialowa Francja pozostaje dla wielu, jak myślę, ziemią nieznaną. Na rynku dominuje wszakże dyktat produkcji amerykańskich, brytyjskich i skandynawskich. Inne, jeśli się przebijają do powszechnej świadomości, to z trudem. Tymczasem okazuje się, że Francuzi w sztuce serialowej nie są gorsi od innych. Ich produkcje zaczynają zdobywać coraz mocniejszą pozycję, zyskują na popularności. W ostatnich latach pojawiło się kilka znaczących produkcji kryminalno - sensacyjnych. Oto dwie z nich:
wtorek, 6 maja 2014
Francuskie Policiers
Etykiety:
KINO FRANCUSKIE
,
RECENZJE
Mieli Włosi swoje Poliziotteschi, mieli Amerykanie swoje "Cop Movies", a Francuzi stworzyli autorskie "Policiers", łączące w sobie tradycje europejskich czarnych kryminałów z inspiracjami kinem amerykańskim pełnym brutalności, przemocy, silnie akcentującym zmiany społeczno-polityczne i uwypuklającym rolę policjanta jako amoralnego supermana oczyszczającego miasto z wszelkich brudów, masowo powstającym w latach 70-tych. Trzech reżyserów. Trzech wielkich aktorów. Trzy filmy.
sobota, 3 maja 2014
Długa Dziwna Podróż. David Lynch o "Rękopisie znalezionym w Saragossie".
Etykiety:
ARTYKUŁY
,
DAVID LYNCH
,
TŁUMACZENIA
Historia o historii Rękopisu znalezionego w Saragossie.
DAVID LYNCH,
Wielu je widziało, lecz mało kto wie, jak się nazywają. Powstałe we wschodniej Europie i Zachodniej Azji, kształtem przypominają kręgielne pionki. Czym są? To lalki, ręcznie malowane figurki składające się na zestaw. Są tak stworzone, że każda z nich jest częścią kolejnej, większej, aż do głównej z nich. Jako, że największa z nich daje niejako życie mniejszym, w Rosji są nazywane matrioszkami - matkami. W całym swoim pomysłowym wzornictwie, matrioszka znakomicie oddaje ideę stojącą za Rękopisem znalezionym w Saragossie, jednym z najbardziej znanych polskich filmów, kultowym w Ameryce od wielu lat. Prócz jego wpływu (bezpośredniego, bądź pośredniego) na każdy obraz opowiadający w podobny sposób historię, to co czyni ten obraz tak fascynującą historią, to unikalny przykład sztuki imitującej życie, imitujące sztukę.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)