poniedziałek, 30 grudnia 2013

Edward Dmytryk - Obsession


Najlepsze filmy z dorobku Edwarda Dmytryka pochodzą z lat 40. sprzed "ery McCarthy'ego", kiedy nakręcił "Murder My Sweet"(1944), do dziś postrzeganego jako jedną z najlepszych kinowych adaptacji prozy Raymonda Chandlera, oraz klasyczne czarne kryminały - "Cornered" (1945) i "Crossfire" (1947). Dmytryk w szczytowym okresie swej twórczości znalazł się wśród tzw. hollywoodzkiej dziesiątki - ludzi z branży filmowej, którzy zostali oskarżeni o działalność komunistyczną. Reżyser odmówił składania zeznań przed słynną Komisją ds. Działalności Antyamerykańskiej, w konsekwencji został wpisany na tzw. czarną listę Hollywood i opuścił Amerykę. Karierę kontynuował w Wielkiej Brytanii, gdzie nim powrócił ponownie na drugą stronę oceanu, zrealizował dwa filmy. Jeden z nich, zatytułowany "Obsession" (1949), cieszy się opinią jednego z najlepszych brytyjskich thrillerów kryminalnych.

piątek, 27 grudnia 2013

Diabelski Trójkąt ( Widmo Oczami Simply'ego )

DIABELSKI TRÓJKĄT


Losem niektórych  historii zdaje się rządzić  przeznaczenie.  Najpierw była  książka ‘Celle qui n’etat plus’  (Ta, której już nie było ) inaugurująca  działalność autorskiej spółki Boileau-Narcejac. Ta osobliwa  kronika  ,,zbrodni doskonałej’’ szybko zdobyła  zainteresowanie filmowców. Henri Georges Clouzot przenosząc powieść na ekran zyskał  miano ,,francuskiego Hitchcocka’’, co do pewnego stopnia wiązało się ze szczęśliwym zbiegiem okoliczności, gdyż w tym samym czasie również sam Hitchcock zabiegał o zakupienie  praw do adaptacji książki…. I jeśli wierzyć  apokryfom do historii X Muzy, Clouzot uprzedził  go dosłownie o kilka godzin. 

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Inny wymiar klasyki, czyli nasze propozycje na święta.



Święta niebawem, a jeśli Święta, to telewizja puszcza zazwyczaj swoją żelazną klasykę. Ale ile razy można oglądać na przykład perypetie Kevina, Trylogię Sienkiewicza w reżyserii Hofmana, Trylogię Chęcińskiego, Znachora czy kolejne części Szklanej Pułapki? To wszystko jest już nudne, zgrane, znane aż za dobrze. Czas na zmiany. Czas na inny wymiar klasyki. I właśnie dlatego przygotowaliśmy zestawienie czterech filmów, które można obejrzeć zamiast tego, co rokrocznie króluje w telewizyjnych ramówkach.

piątek, 20 grudnia 2013

Clouzot. Les Diaboliques



W twórczości Henri-Georgesa Clouzot odnaleźć możemy wiele przykładów obrazów aspirujących do rangi dreszczowców, wykorzystujących suspense jako główne reżyserskie zamierzenie, któremu częstokroć podporządkowana jest cała fabuła obrazu. Ten pionier i twórca klasycznego thrillera, zaczynający swą drogę w świecie filmu od pisania scenariuszy, wkrótce potem zabłysnął jako twórca niebanalnych filmów w konwencji kina noir. Opisaliśmy już skandalizującego "Kruka", klasyczny kryminał "Kto Zabił?" oraz dramatyczną w pełnym tego słowa znaczeniu "Cenę Strachu". Pora na najbardziej znany obraz Francuza.

wtorek, 17 grudnia 2013

Clouzot. Cena Strachu



Obok "Widma", "Cena strachu" postrzegana jest jako najwybitniejszy film w dorobku Henri-Georga Clouzota. Klasyk kina francuskiego stanowiący idealne połączenie thrilleru z dramatem egzystencjalnym, nagrodzony w 1953 roku Złotą Palmą na Festiwalu w Cannes oraz Złotym Niedźwiedziem w Berlinie. Zyskał uznanie zarówno ze strony kapryśnych krytyków oraz widzów, stając się kinowym przebojem.

piątek, 13 grudnia 2013

Clouzot. Kto zabił?

 


Dla Henri-Georgesa Clouzota "Quai des Orfèvres" (1947) był pierwszym filmem od czasu nakręcenia kontrowersyjnego "Kruka" (1943), zjadliwego pamfletu na prowincjonalne francuskie miasteczko, wyprodukowanego w kontrolowanej przez niemieckich okupantów wytwórni "Continental", który uznano za przejaw kolaboracji i antyfrancuskiej propagandy, dlatego po wojnie reżyserowi wytoczono proces i ukarano zakazem wykonywania zawodu, uchylonym po dwóch latach.

środa, 11 grudnia 2013

Aldo Lado - triumf Zła. (Short Night of Glass Dolls/Who Saw Her Die?/Night Train Murders)



Tym razem proponuję przegląd obrazów Aldo Lado, włoskiego reżysera urodzonego w 1934 roku, do dziś żyjącego, choć już nie aktywnego. Człowieka, którego najznakomitsze dzieła powracają za każdym razem, gdy mówimy o włoskim kinie lat 70-tych, tym spod znaku mieszanki horroru i giallo. Świetnego rzemieślnika, choć i reżysera mającego swoją własną, odrębną wizję giallo; na tyle oryginalnego, że jego najlepsze obrazy po latach są nadal znakomitymi przykładami thrillerów powstałych w słonecznej Italii, śmiało mogąc stanąć w szranki z filmami Dario Argento.

niedziela, 8 grudnia 2013

Clouzot. Kruk


Henri-Georges Clouzot, przyszły twórca "Ceny Strachu" i "Widma", zanim nakręcił swoje najwybitniejsze dzieła, zrealizował między innymi "Kruka" (tytuł oryginalny - "Le Corbeau"), prototyp europejskiego filmu noir oparty na klasycznym schemacie poszukiwania nieznanego sprawcy, stanowiący solidną wprawkę znamionującą początki charakterystycznego, autorskiego stylu z jakiego zasłynął w późniejszym okresie swej twórczości. Do dziś "Kruk" (1943) postrzegany jest jako jeden z największych skandali w historii francuskiego kina.

piątek, 6 grudnia 2013

Zakonnice za kratami - włoskie kino nunsploitation.


WPROWADZENIE

Zdjęcia i opowieści dotyczące seksualności zakonnic pojawiały się sporadycznie na przestrzeni wieków. Widoczne były w prawdziwym życiu w historii Helojzy, czy zakonnic z Monzy; w literaturze w Dekameronie Giovanniego Boccaccia (1351), Ragionamenti Pietro Aretino (Dialogi, 1600) czy La religieuse Denisa Diderota (Zakonnica, 1762); także i w kinie, m.in. w Haxan Benjamina Christensena (1922), Black Narcissus Michaela Powella i Emerica Pressburgera (1947) czy choćby w filmach porno, by wymienić kilka przykładów. To, co wyróżnia zwracanie uwagi na życie zakonnic, w szczególności jego występnej części, to krótki okres, kiedy włoskie filmy z kręgu eksploatacji od trzech do czterech razy rocznie poświęcały mu swą uwagę. Filmy te produkowane były na całym świecie w tak różnych rejonach jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Hiszpania, Australia, Filipiny i Japonia; jednakże największa kumulacja tych obrazów pochodziła z Włoch, szczególnie we wczesnych latach 70-tych. [...]

wtorek, 3 grudnia 2013

Seriale


 Pisząc praktycznie non stop o filmach, z rzadka schodząc na inne tematy, trochę zaniedbaliśmy segment seriali, dlatego uzupełniamy tę lukę kolejnym tekstem. Na szczęście świat seriali nie kończy się na "Breaking Bad", "Dexterze" czy co tam jeszcze amerykanie wylansowali sobie na hit. Krótkie omówienie trzech europejskich seriali, które pozostają nieco zapomniane. Dwa z nich obecnie postrzegane są jako pozycje klasyczne, a jeden jako protoplasta znajduje się w cieniu konkurencji dominującej w gatunku.

niedziela, 1 grudnia 2013

Riccardo Freda - ojciec włoskiego horroru?


Riccardo Freda, osoba która zapoczątkowała włoski horror obrazem I Vampiri, to eklektyczny twórca, tworzący właściwie w każdym gatunku, od filmów przygodowych, poprzez melodramaty, filmy szpiegowskie, westerny, dramaty kostiumowe, czy filmy wojenne. Prócz tego, stworzył także kilka dosyć mrocznych obrazów, utrzymanych w stylistyce thrillera/horroru, biorąc na swój warsztat także obraz science fiction. Najlepsze jego dzieła to te, w których skupiał się nie na potworach , lecz na zboczeniach i odchyleniach ludzkiego umysłu, jego obsesjach i paranojach. W tych filmach bardziej koncentrował się na głębi psychologicznej swoich bohaterów, stroniąc od szybkiej akcji, którą tak uwielbiał. Poniższy tekst opisuje najbardziej warte zapamiętania dokonania Fredy na polu horroru; gatunku, który ukochał najbardziej spośród innych.